niedziela, 14 kwietnia 2013

W pustyni bez puszczy!

No i stało się - Paweł przełamał mój chwilowy - po zaniku aktywności bloggerki Umm Latifa - monopol na blogi o Arabii Saudyjskiej. Polecam gorąco, bo autor chwyta codzienność z niesamowitym optymizmem, którego na próżno szukać w mojej radosnej twórczości ;-)

http://arabiasaudyjska-ksa.blogspot.com

3 komentarze:

  1. Mój optymizm może wynikać z niedoinformowania :D Bo optymista to źle poinformowany pesymista :-DDD Dziękuję za dobre słowo i mam nadzieję, że jeszzcze jakiś czas pozostanę niedoinformowany (tak dla przeciwwagi do bloga, z którego czerpałem znakomitą większość informacji przed przyjazdem)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skusiłam się na odwiedzenie bloga kolegi. Ten jest zdecydowanie lepszy. Przeczytałam cały. Szkoda,że nie możemy się dowiedzieć niczego o życiu kobiet (o ile to można nazwać życiem). Kobiety arabskie (szczególnie Saudyjki)te bogate noszą pod swoim hidżabem stroje od najlepszych projektantów europejskich.
    Blog jest super. MKK

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie wolę Twój blog, blog kolegi mniej mi odpowiada. Napisz coś więcej o Saudyjkach (jeżeli jest mozliwośc posiadania takowej wiedzy). Pisz częściej, bo piszesz ekstra :-). Joanna

    OdpowiedzUsuń